Toczące się ponad 2 lata postępowanie to paradoks - uważa Stowarzyszenie Ocalmy Zabytek.
Generalny Konserwator Zabytków potwierdzając zabytkowy status Wilii Gruenebrga ujawnił, że zachodniopomorska konserwator nie zamknęła postępowania o objęcie ochroną również ogrodu wokół budowli.
Willa trafiła do rejestru zabytków pod koniec ubiegłego roku. Postępowanie dotyczące ogrodu, na której zachowały się pozostałości słynnej fabryki organów Grueneberga, wszczęte w maju 2009 wciąż się nie zakończyło. To, że postępowania były dwa okazało się dopiero teraz.
Jak czytamy w piśmie Generalnego Konserwatora Zabytków, Piotra Żuchowskiego: "Zachodniopomorski konserwator nie wyjaśnił jednak czy wniosek dotyczący działki ma związek z ochroną budynku czy objęcie ochroną otoczenia wynika z samoistnych wartości zabytkowych tego terenu."
I tego również nie wiedziało Stowarzyszenie Ocalmy Zabytek. Sytuacja wygląda teraz tak, że willa jest chroniona, ale nie wiadomo co z ogrodem.
- Myśleliśmy, że idzie procedura, która wpisuje dom z ogrodem - mówi Mariusz Łojko, prezes organizacji. - Decyzja konserwatora generalnego nie mówi nic o przesunięciu, natomiast jeśli chodzi o otoczenie, to sprawa jest w toku. Jest to precedens świadczący...nie będę tego komentował.
- Dwukrotnie sprawa była w Warszawie, to trwa - tłumaczy Zachodniopomorska Konserwator Zabytków Ewa Stanecka. - Nie mogę tego postępowania zamknąć, bo nie ma akt.
Ewa Stanecka zapowiada, że nie wpisze ogrodu do rejestru. Stowarzyszenie zapewnia, że będzie się odwoływać. Tymczasem w kwestii Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju, ministerstwo infrastruktury rozpatrzy finansowanie inwestycji tylko pod warunkiem zakończenia sporu.
Willa trafiła do rejestru zabytków pod koniec ubiegłego roku. Postępowanie dotyczące ogrodu, na której zachowały się pozostałości słynnej fabryki organów Grueneberga, wszczęte w maju 2009 wciąż się nie zakończyło. To, że postępowania były dwa okazało się dopiero teraz.
Jak czytamy w piśmie Generalnego Konserwatora Zabytków, Piotra Żuchowskiego: "Zachodniopomorski konserwator nie wyjaśnił jednak czy wniosek dotyczący działki ma związek z ochroną budynku czy objęcie ochroną otoczenia wynika z samoistnych wartości zabytkowych tego terenu."
I tego również nie wiedziało Stowarzyszenie Ocalmy Zabytek. Sytuacja wygląda teraz tak, że willa jest chroniona, ale nie wiadomo co z ogrodem.
- Myśleliśmy, że idzie procedura, która wpisuje dom z ogrodem - mówi Mariusz Łojko, prezes organizacji. - Decyzja konserwatora generalnego nie mówi nic o przesunięciu, natomiast jeśli chodzi o otoczenie, to sprawa jest w toku. Jest to precedens świadczący...nie będę tego komentował.
- Dwukrotnie sprawa była w Warszawie, to trwa - tłumaczy Zachodniopomorska Konserwator Zabytków Ewa Stanecka. - Nie mogę tego postępowania zamknąć, bo nie ma akt.
Ewa Stanecka zapowiada, że nie wpisze ogrodu do rejestru. Stowarzyszenie zapewnia, że będzie się odwoływać. Tymczasem w kwestii Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju, ministerstwo infrastruktury rozpatrzy finansowanie inwestycji tylko pod warunkiem zakończenia sporu.