Za miesiąc okaże się, czy zostanie wpisany na listę projektów dofinansowanych przez Unie Europejską.

Zgodnie z projektem przedstawionym przez spółkę, szczeciński dworzec ma stać się miejscem nowoczesnym i przyjaznym pasażerom.

- Przewidujemy rozbudowę budynku dworca, która miałaby polegać na wyburzeniu dawnej bagażowni. Dzisiejsza hala kasowa miałby zostać rozbudowana. Wprost z dworca wchodziłoby się na nową kładkę. Miałaby zostać wybudowana kładka wielopoziomowa biegnąca z placu Zawiszy oraz ulicy Owocowej przez rozbudowaną część budynku dworca na plac Dworcowy - mówi rzecznik PKP, Łukasz Kurpiewski.

Na placu przydworcowym miałby powstać punkt komunikacyjny dla wszystkich szczecińskich środków transportu: kolei regionalnej, dalekobieżnej, autobusów miejskich i PKS, a także tramwajów. Inwestycja przewiduje również budowę podziemnego parkingu dla 150 samochodów.

Zdaniem Łukasza Kurpiewskiego, remont szczecińskiego dworca to tylko kwestia czasu. - Kwota, która będzie potrzebna do przebudowy dworca w Szczecinie to 122 mln zł brutto i o takie pieniędzy ubiegamy się z Unii Europejskiej. Pieniądze te znajdą się na specjalnej liście Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Lista ma zostać zaktualizowana na przełomie lutego i marca. Jeśli nie w pierwszym etapie, to w połowie roku te pieniądze zostaną zapewnione - stwierdził Kurpiewski.

Jeżeli ministerstwo poprze projekt - prace ruszą w przyszłym roku.