Jak mówił poseł Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Napieralski, Prawo i Sprawiedliwość oddało władzę pozostawiając państwowe firmy ze stratami finansowymi.

- Grupa Azoty zadłużona, poniżej zera, a pański kolega stał na czele tej grupy. Poczta Polska, tu komisja, która przesłuchuje dzisiaj w sprawie wyborów kopertowych, minus 700 milionów. Taka strata. Telewizja Polska na stracie - mówił Napieralski.

Z kolei poseł PiS Zbigniew Bogucki pytany o sprawę Pegasusa przekonywał, że członkowie jego partii nie mają sobie nic do zarzucenia.

- Nie mamy nic do ukrycia, niczego się nie boimy. Mamy do czynienia z pewną hucpą i teatrem politycznym. Słaby to teatr, w słabym wydaniu, oglądaliśmy to wszyscy. Ten wpis Donalda Tuska, oczywiście on się wpisuje w takie -przepraszam za użyte słowo - cwaniactwo polityczne pana Tuska - mówił Bogucki.

Afera Pegasusa dotyczy podsłuchiwania i inwigilacji przeciwników politycznych za czasów rządów PiS. Zadaniem komisji śledczej w sprawie Pegasusa jest analiza legalności, prawidłowości oraz celowości wykorzystywania oprogramowania do inwigilacji przez polskie służby specjalne, policję i członków rządu w latach 2015-2023.