Remont stadionu piłkarskiego przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie uzależniony od wyników sportowych Pogoni. Nowy stadion powstanie, ale na pewno nie w tej kadencji.
To odpowiedź prezydenta Szczecina Piotra Krzystka na pytania radnych Platformy Obywatelskiej o obietnice złożone podczas kampanii wyborczej.
Radni pytali, kiedy w mieście powstanie nowoczesny obiekt sportowy. Prezydent odpowiada krótko - teraz nie ma pieniędzy.
Zdaniem radnych PO, Pogoń powinna być wizytówką Szczecina. Klub powinien grać w ekstraklasie, ale do tego potrzeba nowego stadionu, który ściągnąłby inwestorów.
- To nowatorskie rozwiązanie - odpowiada prezydent Szczecina Piotr Krzystek. - Nie znam takiej drużyny na świecie, która awansowałaby dzięki dobremu obiektowi. Co do stadionu, moje stanowisko jest jasne. Szczecinowi potrzebny jest stadion i mamy przygotowane miejsce na ten stadion, natomiast nie stać nas teraz na jego budowę.
To może się zmienić nie wcześniej niż za kilka lat. Teraz rozważany jest jednak remont obiektu. - Budżet WPI przewiduje pewne działania związane z modernizowaniem obecnego stadionu tak, żeby mógł spełniać wymogi ekstraklasy. To będziemy robili pod warunkiem, że Pogoń będzie rokowała awans do ekstraklasy. Na dzisiaj bronimy się przed spadkiem - zauważa prezydent Szczecina.
Jeśli Pogoń zakończy sezon w pierwszej szóstce ligi, prace związane z remontem zostaną przyspieszone, jeśli nie - stadion pozostanie w takim stanie jak teraz.
Radni pytali, kiedy w mieście powstanie nowoczesny obiekt sportowy. Prezydent odpowiada krótko - teraz nie ma pieniędzy.
Zdaniem radnych PO, Pogoń powinna być wizytówką Szczecina. Klub powinien grać w ekstraklasie, ale do tego potrzeba nowego stadionu, który ściągnąłby inwestorów.
- To nowatorskie rozwiązanie - odpowiada prezydent Szczecina Piotr Krzystek. - Nie znam takiej drużyny na świecie, która awansowałaby dzięki dobremu obiektowi. Co do stadionu, moje stanowisko jest jasne. Szczecinowi potrzebny jest stadion i mamy przygotowane miejsce na ten stadion, natomiast nie stać nas teraz na jego budowę.
To może się zmienić nie wcześniej niż za kilka lat. Teraz rozważany jest jednak remont obiektu. - Budżet WPI przewiduje pewne działania związane z modernizowaniem obecnego stadionu tak, żeby mógł spełniać wymogi ekstraklasy. To będziemy robili pod warunkiem, że Pogoń będzie rokowała awans do ekstraklasy. Na dzisiaj bronimy się przed spadkiem - zauważa prezydent Szczecina.
Jeśli Pogoń zakończy sezon w pierwszej szóstce ligi, prace związane z remontem zostaną przyspieszone, jeśli nie - stadion pozostanie w takim stanie jak teraz.