Odznaczenia Gryfa Pomorskiego otrzymają prawie wszyscy pracownicy przychodni przy Starzyńskiego. To tam właśnie przyjęto najwięcej rannych 17 grudnia 1970 roku.

- Przez przychodnię przy ulicy Starzyńskiego przewinęły się setki rannych - wspomina Danuta Szewczuk, wtedy pielęgniarka. - Pamiętam do dzisiaj, że mieszkaniec Wrocławia miał przestrzelone dwie pięty.

Lekarze pomagali osobą, które zostały trafione pociskami nawet poza przychodnią. - Niektórzy lekarze wchodzili w tłum i przyprowadzali rannych - wspomina Pani Danuta.

Personelowi zabroniono prowadzenia jakiejkolwiek ewidencji obawiając się represji wobec tych osób. - Doktor Zdanowicz nie zgodził się na rejestrację pacjentów, żeby nie było jakiś list, prawdopodobnie był do tego zmuszany, ale nie zrobił tego - powiedziała Szewczuk.

Odznaczenia Gryfa Pomorskiego wręczy w sobotę minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. W sumie odznaczeniami Gryfa Pomorskiego ma zostać wyróżnionych 50 osób uczestników wydarzeń grudniowych z 1970 roku w Szczecinie.