Nieczynną linię kolejki wąskotorowej ze Stargardu w kierunku Ińska, chcą ożywić miłośnicy drezyn.
Ich projekt zyskał poparcie Kolei Bałtyckiej- prywatnego przewoźnika towarowego na Pomorzu Zachodnim. Spółka rozpoczęła rozmowy ze starostwem powiatowym, bo powiat przejął wcześniej od PKP majątek kolejki.
Na wąskim torze mają pojawić się drezyny napędzane siłą mięśni. - Przedstawiciele Kolei Bałtyckiej zgłosili się z propozycją rewitalizacji odcinka kolejki wąskotorowej - mówi Marek Stankiewicz, wicestarosta stargardzki. - W ciągu miesiąca powinny być jakieś konkrety.
Przez ten czas powiat ustali, na jakich formalnych zasadach może przekazać spółce w zarząd nieczynną kolejkę. Przedstawiciele firmy i miłośnicy drezyn mają natomiast pomysł na uzupełnienie rozkradzionych odcinków torów kolejki. - Chcielibyśmy od połowy roku uruchomić przejazdy drezyną. Sporządziliśmy dokumentację fotograficzną - informuje Dariusz Bożek z Kolei Bałtyckiej.
Stargardzka kolejka jest wpisana do rejestru zabytków.
Na wąskim torze mają pojawić się drezyny napędzane siłą mięśni. - Przedstawiciele Kolei Bałtyckiej zgłosili się z propozycją rewitalizacji odcinka kolejki wąskotorowej - mówi Marek Stankiewicz, wicestarosta stargardzki. - W ciągu miesiąca powinny być jakieś konkrety.
Przez ten czas powiat ustali, na jakich formalnych zasadach może przekazać spółce w zarząd nieczynną kolejkę. Przedstawiciele firmy i miłośnicy drezyn mają natomiast pomysł na uzupełnienie rozkradzionych odcinków torów kolejki. - Chcielibyśmy od połowy roku uruchomić przejazdy drezyną. Sporządziliśmy dokumentację fotograficzną - informuje Dariusz Bożek z Kolei Bałtyckiej.
Stargardzka kolejka jest wpisana do rejestru zabytków.